I znowu nadchodzi ta zima…, a przecież nie tak dawno spacerowaliśmy sobie w słońcu i piliśmy zimne napoje. Dla jednych zima kojarzy się z szarością, apatią i niechęcią do wszystkiego, a dla innych jest to wspaniały okres do uprawiania zimowych sportów, rozkoszowania się gorącą herbatą czy czekoladą. Bądźmy jednak szczerzy, i powiedzmy otwarcie, że większość z nas niestety należy do tej pierwszej grupy i niekoniecznie przepadamy za tą porą roku. Jednak, może jest jakaś możliwość, dzięki której będziemy czuć się lepiej i mieć nastawienie mniej pesymistyczne?
Odpowiedzią na nasz zimowy letarg może być kriokomora, która dzięki różnym właściwościom i dostarczaniu wielu doznań, ma pozytywny wpływ na nasze samopoczucie. Jest to również potwierdzone przez wieloletnie badania naukowe, które przyczyniły się do zatwierdzenia kriokomory w leczeniu schorzeń układu ruchowego, odbudowy komórek nerwowych, schorzeń stwardnienia rozsianego czy różnych urazów i kontuzji. Jest to jedynie kilka przykładów z długiej listy właściwości kriokomory, która przy regularnym uczęszczaniu ma nie tyle co wpływ na nasze samopoczucie, jak i również nasz wygląd. Korzystając z tych terapii nasza skóra staje się bardziej sprężysta, wygładzona i odmłodniała. Należy jednak pamiętać, że terapia kriokomorą nie ma na celu upiększenia naszego wizerunku. Jest to jedynie jeden ze skutków, który jak można stwierdzić, jest dość pożądany i chętnie akceptowany 🙂
Znając już zalety kriokomory, dlaczego więc nie skorzystać? Maksymalne 3 minutowe zimno bardziej niż strach, dostarczy Ci energii, siły i witalności, których tak bardzo nam brakuje podczas krótkich zimowych dni. Odczuwalna temperatura pozwala Ci na drobny ruch w środku i jak najbardziej nie zamraża! Zdecydowanie jest to przyjemniejsze uczucie niż zimny prysznic w środku zimy i na dodatek ile plusów! Jeśli nie wierzysz, to serdecznie zapraszamy do Hiperbaryki, gdzie nasz personel dokładnie wytłumaczy Ci zasady korzystania z kriokomory i jej zalety.
Zima niekoniecznie musi być taka sroga, jeśli w pobliżu masz Hiperbarykę!
